Polemizując zautorami tekstu opublikowanego wdodatku Kadry iPłace „Odpowiedzialność za złamanie zakazu handlu w niedziele wciąż ograniczona” (DGP nr 38 z24 lutego 2022 r.), chciałbym przedstawić swoje stanowisko wsprawie - pisze Marcin Stanecki, radca prawny.

Ustawa z 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 936; ost.zm. Dz.U. 2021 r. poz. 1891) zakazuje handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w niedziele i święta w placówkach handlowych, a także zakazuje powierzania pracownikowi lub zatrudnionemu wykonywania pracy w handlu oraz wykonywania czynności z nim związanych. Celem ustawy jest zapewnienie prawa do odpoczynku osobom świadczącym tego rodzaju pracę poprzez wolne niedziele, co ma umożliwić im spędzanie czasu wolnego z rodziną. Ponadto, jak wskazano w uzasadnieniu do projektu ustawy, ograniczanie pracy w weekendy, a zwłaszcza w niedziele, jest pożądane społecznie z uwagi na zdrowie zatrudnionych. Konieczność świadczenia pracy w czasie kolidującym z możliwością wypełniania ról pozazawodowych stanowi zdaniem autorów uzasadnienia poważny czynnik stresogenny.
Przestępstwo indywidualne
Aby przepisy ustawy były respektowane, ustawodawca wprowadził do niej regulację zawartą w art. 10 ust. 1, zgodnie z którą kto, wbrew zakazowi handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w niedziele lub święta, powierza wykonywanie pracy w handlu lub wykonywanie czynności związanych z handlem pracownikowi lub zatrudnionemu, podlega karze grzywny w wysokości od 1000 do 100 000 zł. Tej samej karze podlega, kto wbrew zakazowi handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem po godzinie 14.00 w dniu 24 grudnia lub w sobotę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy powierza wykonywanie pracy w handlu lub wykonywanie czynności związanych z handlem pracownikowi lub zatrudnionemu (art. 10 ust. 2). Ponadto kto, złośliwie lub uporczywie wbrew zakazowi handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w niedziele i święta powierza wykonywanie pracy w handlu lub wykonywanie czynności związanych z handlem pracownikowi lub zatrudnionemu, popełnia przestępstwo zagrożone grzywną albo karą ograniczenia wolności (art. 218a ust. 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. ‒ Kodeks karny; t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 2345; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 2447; dalej: k.k.). Tej samej karze podlega ten, kto wbrew zakazowi handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem po godzinie 14.00 w dniu 24 grudnia lub w sobotę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy powierza wykonywanie pracy w handlu lub wykonywanie czynności związanych z handlem pracownikowi lub zatrudnionemu.
Podmiotem wskazanego przestępstwa lub wykroczenia może być zatem osoba, która powierza wykonywanie pracy w handlu lub wykonywanie czynności związanych z handlem pracownikowi lub zatrudnionemu („Kodeks karny. Komentarz”, red. prof. dr hab. Alicja Grześkowiak, prof. dr hab. Krzysztof Wiak). W doktrynie podnosi się, że „czyny zabronione opisane w art. 218a k.k. mają charakter indywidualny, o czym przesądza treść art. 1 ust. 2 ustawy o ograniczeniu handlu (pamiętać tu należy, że to właśnie ta ustawa jest normatywnym źródłem zakazów zabezpieczanych przez art. 218a k.k. za pomocą sankcji karnej). Ich sprawcą może być tylko ten, kto jest przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów ustawy – Prawo przedsiębiorców” („Kodeks karny. Komentarz”, red. prof. dr hab. Ryszard Stefański).
Zgodzić się zatem należy, że zakres podmiotowy ustawy obejmuje przedsiębiorców w rozumieniu przepisów ustawy z 6 marca 2018 r. ‒ Prawo przedsiębiorców (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 162; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 2105) wykonujących zarobkową działalność handlową. Przedsiębiorcą jest więc osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, wykonująca działalność gospodarczą. Przedsiębiorcami są także wspólnicy spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej.
Przedsiębiorcą może być osoba fizyczna, a także osoba prawna wykonująca działalność gospodarczą. Zgodnie z art. 33 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. ‒ Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1740; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 2459; dalej: k.c.) osobami prawnymi są Skarb Państwa i jednostki organizacyjne, którym przepisy szczególne przyznają osobowość prawną. Są to np. spółki kapitałowe, spółdzielnie, towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, towarzystwa reasekuracji wzajemnej, przedsiębiorstwa państwowe, fundacje czy stowarzyszenia („Prawo przedsiębiorców. Przepisy wprowadzające do Konstytucji Biznesu. Komentarz”, red. dr hab. Grzegorz Kozieł). Osoba prawna w myśl art. 38 k.c. działa przez swoje organy w sposób przewidziany w ustawie i w opartym na niej statucie. W spółkach prawa handlowego o zakresie prawa do reprezentacji zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością stanowi art. 204 ustawy z 15 września 2000 r. ‒ Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1526; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 2052; dalej: k.s.h.), zgodnie z którym prawo członka zarządu do reprezentowania spółki dotyczy wszystkich czynności sądowych i pozasądowych spółki oraz prawa tego nie można ograniczyć ze skutkiem prawnym wobec osób trzecich (w przypadku spółki akcyjnej jest to art. 372 k.s.h.).
Zgodnie zaś z art. 31 ustawy z 26 czerwca 1974 r. ‒ Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1320; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 1162; dalej: k.p.) za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba. Określenie „organ zarządzający” dotyczy zarządu osób prawnych, natomiast „osoba zarządzająca” stanowi ustalenie niesformalizowane, mogące odnosić się zarówno do jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, jak i osób prawnych, przy czym kodeks pracy nie określa podstawy jej działania („Kodeks pracy. Komentarz”, red. prof. dr hab. Wojciech Muszalski, dr hab. Krzysztof Walczak). Przez określenie „inna wyznaczona osoba” należy rozumieć osobę umocowaną, przy czym od takiego pełnomocnictwa nie wymaga się zachowania określonej formy (wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 2014 r., sygn. akt II PK 207/13, MoPr 2014, nr 12, s. 647).
Warto jeszcze zwrócić uwagę, że z art. 2 ustawy wynika, iż w zakresie nieuregulowanym w ustawie do wykonywania pracy przez pracowników w placówkach handlowych w niedziele i święta stosuje się przepisy kodeksu pracy. Ponadto sformułowania zawarte w ustawie, jak chociażby „pracownik”, charakterystyczne dla stosunku pracy, wskazują na jej powiązanie z kodeksem pracy.
Reguły wykładni
Trzeba też zwrócić uwagę, że jedną z reguł wykładni stosowanych w prawie karnym jest wykładnia celowościowa, która nawiązuje do celów wprowadzenia wyjaśnianego przepisu karnego (intencji ustawodawcy). Przyjmuje się wtedy, że treść przepisu wyznaczana jest poprzez jego społeczną funkcję, określoną przede wszystkim przez charakter i wagę chronionego dobra (Michał Królikowski „Prawo karne”, wyd. 4, Warszawa 2020). Wykładnia celowościowa art. 10 ustawy i art. 218a k.k. wyraźnie wskazuje na cel ustawodawcy, jakim jest wprowadzenie zakazu handlu w niedziele i święta. Ustawodawca wprowadzając powyższy zakaz, dokonał indywidualizacji czynu poprzez wskazanie w hipotezie normy sankcjonującej podmiotu „kto”. Nie ulega zatem wątpliwości, że będzie to osoba odpowiedzialna za powierzenie wykonywania pracy w handlu lub wykonywania czynności związanych z handlem pracownikowi lub zatrudnionemu. Z pewnością będzie to osoba fizyczna, co wprost wynika z zasad odpowiedzialności wykroczeniowej/karnej. Wynika z tego, że ustawodawca nie wprowadził sankcji na osobę prawną, tylko na osobę podejmującą decyzję. Należy zauważyć, że kara będzie tylko wtedy dolegliwa, gdy np. prezes zarządu, nakazujący wbrew przepisom ustawy otwarcie placówki handlowej, będzie zmuszony zapłacić karę z własnej kieszeni. Kara nałożona na spółkę nie będzie dla niego aż tak dolegliwa. Ponadto należy pamiętać, że w art. 1 ust. 2 ustawy wskazane są podmioty prawne zobowiązane do respektowania jej zapisów. To wyliczenie nie oznacza, że osoba prawna przestaje działać poprzez swoje organy i dotychczasowe zapisy k.c. i k.s.h. przestają obowiązywać. Racjonalny ustawodawca przyjął za rzecz oczywistą, że nie będzie dla nikogo problemem uznanie, iż sankcje karne mają dotknąć osobę podejmującą decyzję o nieprzestrzeganiu zakazu handlu, bez względu na to, czy prowadzi ona jednoosobową działalność, czy też jest członkiem zarządu spółki. W związku z tym zastosowana wykładnia celowościowa zamiast wykładni językowej (biorąc pod uwagę uzasadnienie ustawy) wskazuje na odpowiedzialność osoby/osób pełniących funkcje członków zarządu za naruszenie przepisów ustawy. Ponadto należy wskazać na funkcję ochronną prawa karnego, która ma na celu ochronę dobra chronionego. W przypadku komentowanej ustawy mamy wskazane dobro chronione i nie możemy stosować wyłączeń i interpretacji zmniejszających jego ochronę, bo to sprzeczne z istotą prawa karnego. Nie widzę w tej sytuacji naruszenia obowiązującej w prawie karnym zasady nakazu ścisłej interpretacji przepisów karnych (nullum crimen sine lege certa).
Argument nie jest podnoszony
Również sądy nie przychylają się do takiej interpretacji art. 10 ustawy przez niektórych praktyków, jakoby ograniczał on podmioty podlegające odpowiedzialności karnej tylko do przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą i wspólników spółki cywilnej. Dla przykładu w sprawie zakończonej wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z 17 kwietnia 2019 r., sygn. akt VII Ka 282/19, osoba reprezentująca spółkę (wiceprezes zarządu) została obwiniona o to, że wbrew zakazowi handlu w święta 1 kwietnia 2018 r. powierzyła wykonywanie pracy w handlu w sklepie osobom zatrudnionym na podstawie umowy zlecenia. W innej z kolei sprawie (wyrok Sądu Rejonowego w Giżycku z 10 lipca 2018 r., sygn. akt V W 55/18) obwiniono osobę reprezentującą spółkę (prezesa zarządu), który wbrew zakazowi handlu w niedzielę 11 marca 2018 r. powierzył osobom zatrudnionym na umowę zlecenia wykonywanie pracy w sklepach. W żadnej ze spraw obwiniony pełniący funkcję członka zarządu nie podnosił argumentu braku odpowiedzialności wykroczeniowej w związku z art. 10 ustawy ani też sąd z urzędu nie podniósł tego argumentu. Potwierdza to dokonaną przeze mnie wykładnię przepisów.
Trzeba więc uznać, że odpowiedzialność karną/wykroczeniową ponosi każdy, kto narusza zapisy ustawy o ograniczeniu handlu, a pełnienie funkcji członka zarządu spółki kapitałowej nie wyłącza spod reżimu odpowiedzialności wskazanej ustawy. ©℗