Nasza spółka we wrześniu złożyła do urzędu gminy wniosek o zamianę należącej do nas nieruchomości z działką gminną. Do dziś nie dostaliśmy odpowiedzi. Wójt twierdzi, że gmina nie ma terminu na zawarcie takiej umowy. Czy można wnieść skargę i ile to kosztuje?

Zamiana nieruchomości z gminą jest dopuszczalna. W art. 13 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami postanowiono m.in., że nieruchomości – z zastrzeżeniem wyjątków wynikających z ustaw – mogą być przedmiotem obrotu, w tym zamiany. Jak zaś postanowiono w art. 603 kodeksu cywilnego – przez umowę zamiany każda ze stron zobowiązuje się przenieść na drugą stronę własność rzeczy w zamian za zobowiązanie się do przeniesienia własności innej rzeczy. Jednakże ani przepisy wspomnianej ustawy o gospodarce nieruchomościami, ani kodeksu cywilnego nie określają kwestii terminów zawierania umów, w tym umowy zamiany, której stroną jest jednostka samorządu terytorialnego. Niemniej jednak wójt gminy nie powinien być bierny w rozpoznaniu wniosku spółki, gdyż przepisy jednocześnie przewidują miesięczny termin na rozpoznanie wniosku. Co oznacza, że w ciągu miesiąca od wniesienia pisma ww. sprawie wójt powinien zająć jakiekolwiek stanowisko, np. wskazać, że nieruchomość nie podlega zamianie. Skoro dopuścił się zaniechania, to spółka może skorzystać z mechanizmów wpływu na bezczynność wójta.
Skarga
W pierwszej kolejności w opisanej sytuacji spółka może skierować skargę na wójta do rady gminy. Upoważnienie do tego daje art. 229 pkt 3 kodeksu postępowania administracyjnego (dalej: k.p.a.), z którego wynika, że – jeżeli przepisy szczególne nie określają innych organów właściwych do rozpatrywania skarg, to właśnie rada gminy co do zasady jest organem właściwym do rozpatrzenia skargi dotyczącej zadań lub działalności: wójta (burmistrza lub prezydenta miasta) i kierowników gminnych jednostek organizacyjnych. Jak zaś podano w art. 246 k.p.a., wnioskodawcy służy prawo wniesienia skargi w przypadku niezałatwienia wniosku w terminie określonym w art. 244 k.p.a. albo wskazanym w zawiadomieniu (art. 245 k.p.a.). Przepisy nie przewidują odpłatności od skargi (postępowanie jest bezpłatne). Rada gminy powinna rozpoznać skargę w formie stosownej uchwały. Ma na to nie więcej niż miesiąc.
Ponaglenie
Ewentualne negatywne stanowisko rady gminy nie odbiera spółce możliwości dalszego kwestionowania bezczynności wójta. Jak bowiem wynika z art. 237 par. 4 k.p.a., w razie niezałatwienia skargi w terminie stosuje się art. 36–38 k.p.a., czyli przysługuje tzw. ponaglenie składane do organu wyższego stopnia. Z kolei zgodnie z art. 17 pkt 1 k.p.a. organami wyższego stopnia w rozumieniu kodeksu są: w stosunku do organów jednostek samorządu terytorialnego – samorządowe kolegia odwoławcze, chyba że ustawy szczególne stanowią inaczej. Zgodnie zaś z art. 37 par. 1 k.p.a. stronie służy prawo do wniesienia ponaglenia, jeżeli:
1) nie załatwiono sprawy w terminie określonym w art. 35 k.p.a. lub przepisach szczególnych ani w terminie wskazanym zgodnie z art. 36 par. 1 k.p.a. (bezczynność);
2) postępowanie jest prowadzone dłużej niż jest to niezbędne do załatwienia sprawy (przewlekłość).
W opisanej sytuacji spółka w dalszej kolejności może zatem skorzystać z instytucji ponaglenia, a właściwym organem do jego rozpoznania byłoby właściwe miejscowo samorządowe kolegium odwoławcze. ©℗
Podstawa prawna
• art. 36–38, art. 229 pkt 3, art. 237, art. 244–246 ustawy z 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 735; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 2052)
• art. 603 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1740; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 1509)
• art. 13 ust. 1 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1899)