W 2007 r. Horę osądzono za dwa przypadki gwałtu i jeden przypadek napaści seksualnej. Został skazany na karę pozbawienia wolności na czas nieokreślony (wymiar stosowany wobec osób stanowiących zagrożenie; nie orzeka się daty zakończenia odbywania kary, a po upływie określonego czasu minimalnego skazany może się ubiegać o warunkowe zwolnienie). Skarżący został już skazany za gwałt w 2000 r.
Hirst przeciwko Wielkiej Brytanii
W 2005 r., w wyroku w sprawie Hirst, Wielka Izba uznała, że art. 3 brytyjskiej ustawy z 1983 r. regulującej prawa wyborcze więźniów, wprowadzał całkowity zakaz udziału więźniów w wyborach, a takie ogólne, automatyczne i blankietowe ograniczenie niezwykle ważnego prawa wynikającego z konwencji było niezgodne z art. 3 protokołu nr 1. Obecna sprawa była zaś pierwszą rozpatrywaną przez strasburski trybunał dotyczącą wyborów po podjęciu przez Wielką Brytanię działań mających na celu wykonanie wyroku trybunału w sprawie Hirst.
Po wspomnianym wyroku i po przeprowadzeniu szerokiej debaty na temat prawa wyborczego więźniów na szczeblu krajowym oraz po intensywnych rozmowach państwa z Komitetem Ministrów i sekretarzem generalnym Rady Europy Wielka Brytania zdecydowała się utrzymać dotychczasowe podejście legislacyjne i wprowadzić zmiany administracyjne w obowiązującym systemie pozbawiania praw wyborczych. W trakcie tego procesu odbyły się różne konsultacje, których zwieńczeniem było przygotowanie projektu ustawy i jego rozpatrzenie przez komisję parlamentarną. Zaleciła ona przywrócenie praw wyborczych osobom skazanym na karę pozbawienia wolności na okres 12 miesięcy lub krótszy. Zalecenie to nie zostało jednak wprowadzone w życie, ale rząd wprowadził środki administracyjne, które zostały zaakceptowane przez Komitet Ministrów Rady Europy w 2018 r. jako wystarczające do zastosowania się do wyroku w sprawie Hirst, biorąc pod uwagę swobodę państwa w wyborze sposobu rozwiązania problemów dotyczących ogólnych ram prawnych wyrażonych w sprawie Hirst.
Waga przestępstwa i prawo wyborcze
Obecna sprawa dotyczyła wyborów z grudnia 2019 r., podczas których skarżący nie miał prawa do oddania głosu, ponieważ w tym dniu przebywał w areszcie i żadne z wyjątków przewidzianych w przepisach nie miało zastosowania w jego wypadku. Analizując okoliczności sprawy skarżącego, trybunał zauważył, że nie ma wątpliwości co do wagi przestępstw zgwałcenia i napaści seksualnej stanowiących poważny atak na wartości społeczne i porządek społeczny. Trybunał zauważył, że skazanie skarżącego w 2007 r. nastąpiło po wcześniejszym skazaniu w 2000 r., również za zgwałcenie. Biorąc pod uwagę powagę przestępstw, które doprowadziły do skazania w 2007 r., oraz znaczne ryzyko poważnego zagrożenia dla członków społeczeństwa oraz skazanie na czas nieokreślony, nie można było uznać, że pozbawienie go praw wyborczych było nieproporcjonalne do uzasadnionych celów, jakie związane są z ograniczeniami praw wyborczych stosowanych wobec skazanych więźniów. Trybunał stwierdził zatem, że nie doszło do naruszenia art. 3 protokołu nr 1. ©℗