18 osób uciekających z opanowanego przez bojowników Państwa Islamskiego miasta Hawija poniosło śmierć, gdy pod ich konwojem wybuchy w piątek w nocy dwie przydrożne bomby - poinformowała policja.

W wybuchu zginęło 17 cywilów i policjant towarzyszący konwojowi. Ciężarówka jechała z Hawiji, położonej 120 km na południe od Mosulu, do miasta Al Alam po drugiej stronie rzeki Tygrys.

W piątek elitarne jednostki antyterrorystyczne irackich sił rządowych odbiły z rąk dżihadystów z Państwa Islamskiego sześć dzielnic wschodniego Mosulu. Walki spowodowały duże straty w szeregach bojowników IS - oświadczyła iracka armia.

Od 17 października irackie siły bezpieczeństwa i kurdyjscy bojownicy (peszmergowie) prowadzą ofensywę na Mosul, będący ostatnim bastionem IS w Iraku. Z powietrza wspiera ich koalicja pod dowództwem USA. W sobotę do walk o miasto włączyły się proirańskie szyickie milicje w Iraku; chodzi o odcięcie drogi między Mosulem a Ar-Rakką - głównym bastionem IS w Syrii.