Kwestę organizowaną w dzień Wszystkich Świętych przez Społeczny Komitet "Poznaniacy Rossie i..." rokrocznie wspierają lokalni politycy, społecznicy, dziennikarze, sportowcy i przedstawiciele poznańskiej kultury.
Do tej pory dzięki prowadzonym w Poznaniu zbiórkom na cmentarzu na Rossie udało się uchronić od zniszczenia 20 kaplic i grobowców. Łącznie zebrano ok. pół mln zł.
Współorganizator zbiórki ks. Edmund Jaworski powiedział we wtorek PAP, że zebrane w tym roku pieniądze pomogą uratować kaplicę grobową Józefa Antonowicza. „Ona jest na krawędzi katastrofy budowlanej. Jedna z głównych ścian pękła, odpadła i trzyma się wsparta o ścięte drzewa. Jeśli my tej kaplicy nie uratujemy, to ona się rozpadnie” – powiedział PAP ks. Jaworski.
Według pierwotnych założeń organizatorów kwesty, pieniądze miały też wystarczyć na ponowne odmalowanie kaplicy Mączyńskich. „To jest pierwsza kaplica, którą ratowaliśmy na Rossie, jest naszą wizytówką. Tymczasem zebrały się nad nią ciemne chmury – ze względu na aurę, tegoroczna kwesta jest nieco mniejsza niż zakładaliśmy” – powiedział.
Przed rokiem w trakcie zbiórki do puszek trafiło przeszło 32 tys. zł.
Ks. Jaworski podkreślił, że choć poznańska zbiórka nie jest jedyną organizowaną na rzecz cmentarza na Rossie, stanowi istotną pomoc w renowacji wileńskiej nekropolii.
Na Rossie spoczywa serce marszałka Józefa Piłsudskiego, u stóp trumny ze szczątkami jego matki; obok pochowani są także jego żołnierze. Spoczywają tam też m.in.: poeta Władysław Syrokomla, architekt Antoni Wiwulski a także historyk i działacz polityczny Joachim Lelewel.