Do aresztu na trzy miesiące trafili dwaj młodzi mężczyźni, którym Prokuratura Okręgowa w Suwałkach (Podlaskie) postawiła zarzuty działalności w zorganizowanej grupie przestępczej specjalizującej się w napadach metodą "na policjanta CBŚP" - podała prokuratura.

Gang rozbili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. Zatrzymali w sumie trzy osoby, zabezpieczając przy tym m.in. kamizelki, kombinezony policyjne, podrobione legitymacje i atrapy pistoletów glock.

Według ustaleń śledczych, grupa do popełniania przestępstw wykorzystywała umundurowanie policyjne, działała w powiecie sejneńskim (Podlaskie) i na terenie województwa mazowieckiego.

Aresztowani są mieszkańcami Suwałk. Rzecznik tamtejszej prokuratury okręgowej Ryszard Tomkiewicz powiedział w środę PAP, że zatrzymano też trzecią osobę, której jednak nie postawiono zarzutów związanych z taką działalnością przestępczą.

Mężczyzna odpowie za posiadanie narkotyków; zastosowano wobec niego tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze.

Jak podawała wcześniej PAP rzeczniczka CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz, zatrzymani mężczyźni planowali napad na lokalnego biznesmena. Dodała, że jednym z liderów grupy był - dobrze znany policjantom 29-letni Kamil L., w przeszłości wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.

W jego mieszkaniu znaleziono elementy umundurowania policyjnego: kombinezony, kamizelki taktyczne z napisami "policja", identyfikatory policyjne oraz przerobione legitymacje. „Zabezpieczyliśmy też 3 atrapy pistoletów typu Glock wraz z kaburami, a także maczetę i kominiarki” – dodała Hamelusz.

Suwalska prokuratura zastrzega, że sprawa jest rozwojowa i nie wyklucza kolejnych zatrzymań. (PAP)