Wtorkowe spotkanie przedstawicieli i pełnomocników rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej z prokuratorami prowadzącymi śledztwo w tej sprawie trwało blisko 5 godzin. W spotkaniu uczestniczyli także prokurator generalny Zbigniew Ziobro oraz jego zastępca Marek Pasionek.
Prokurator Pasionek poinformował uczestników spotkania o konieczności zbadania wszystkich ciał ofiar, które nie zostały spopielone - podała po spotkaniu Prokuratura Krajowa.
"Wszechstronne badania sekcyjne, także przy użyciu tomografii komputerowej, w zakresie toksykologii i DNA, będą miały istotne znaczenie dla określenia obrażeń ofiar i przyczyny ich śmierci, a także dla zrekonstruowania przebiegu katastrofy i jej przyczyn. Będą miały zatem istotne znaczenie dla wyjaśnienia podstawowych wątków śledztwa, mimo upływu kilku lat od czasu katastrofy" - poinformowała PK.
Jak podkreślono w komunikacie PK, "zdecydowana większość raportów medycznych sporządzonych bezpośrednio po katastrofie przez rosyjskich medyków zawierała znaczące błędy".
"W przypadku sześciu z dziewięciu osób, których ekshumacji dokonano, doszło do zamiany ciał. Badania te są niezbędne także dla ostatecznej identyfikacji ofiar, których ciała zostały przywiezione do Polski w zaplombowanych trumnach i ustalenia, czy rodziny rzeczywiście pochowały swoich bliskich" - informuje prokuratura.
"Celem zagwarantowania, że badania ciał zostaną przeprowadzone w sposób maksymalnie fachowy, z zachowaniem najwyższych standardów, oprócz najlepszych polskich biegłych mają wziąć w nich udział zagraniczni eksperci o międzynarodowej renomie. Prowadzący śledztwo podjęli starania zmierzające do powołania takiego zespołu biegłych" - podkreślono w komunikacie PK.