W ostatnich dniach obserwujemy zwiększenie liczby migrantów, którzy nielegalnie przedostali się do Bułgarii lub próbowali przekroczyć granicę od strony Turcji - poinformowała w piątek bułgarska wicepremier i minister spraw wewnętrznych Rumiana Byczwarowa.

W okolicach miasteczka Primorsko, na południu Bułgarii, zatrzymano 30 osób, które nielegalnie weszły na terytorium kraju przez leżące przy granicy z Turcją góry Strandża. Z kolei w pociągu towarowym na przejściu granicznym Kapitan Andreewo znaleziono 23 migrantów i odesłano ich z powrotem do Turcji. Tylko w ciągu ostatniej doby łącznie 157 osobom uniemożliwiono wejście na terytorium Bułgarii. Co miesiąc próbuje nielegalnie przekroczyć granice kraju ok. 1,2 tys. osób; zgodnie z ustaleniami z Ankarą są oni odsyłani z powrotem do Turcji - oświadczyła Byczwarowa w parlamencie.

Na początku maja Bułgaria stała się pierwszym unijnym krajem, który podpisał z Turcją protokół o wdrażaniu porozumienia imigracyjnego z UE. Według Byczwarowej na razie Turcja w stosunku do Bułgarii przestrzega wszystkich ustaleń zawartych w umowie.

Szefowa MSW poinformowała również, że w porównaniu z ubiegłym rokiem w pierwszych czterech miesiącach 2016 roku liczba nielegalnych migrantów spadła w Bułgarii o 30 proc.

Jedną z przyczyn tego spadku jest wybudowanie ogrodzenia na granicy z Turcją; jest ono prawie gotowe. W 2014 roku zbudowano jego pierwsze 30 kilometrów, a obecnie dobudowano 120 kolejnych; do całkowitego zakończenia budowy pozostało wybudowanie ok. 10 km ogrodzenia w najtrudniej dostępnych miejscowościach granicznych. Będzie ono gotowe do końca czerwca - zapewniła minister Byczwarowa.

Drugim czynnikiem wpływającym na spadającą liczbę nielegalnie przedostających się do Bułgarii migrantów jest fakt, że do pomocy przy ochronie granic wysłano wojsko po wcześniejszym przyjęciu odpowiedniej uchwały przez parlament.

W Bułgarii, w odróżnieniu od Grecji, rejestruje się wszystkich migrantów i od wszystkich pobiera się dane biometryczne. Po rejestracji wszyscy składają wnioski o azyl lub nadanie statusu uchodźcy.

Według danych Państwowej Agencji ds. Uchodźców od początku roku podanie o status uchodźcy złożyło 5010 osób, w porównaniu z 20 tys. w roku 2015. Wśród wnioskodawców przeważają Afgańczycy, a na drugim i trzecim miejscu są Syryjczycy i Irakijczycy. W poprzednich latach przeważali obywatele Syrii.

Ośrodki dla uchodźców zapełnione są w Bułgarii w 18 procentach; przebywa w nich 935 osób, w tym 236 dzieci. Po zalegalizowaniu pobytu w Bułgarii mogą oni opuszczać nie tylko ośrodki, lecz także terytorium kraju; większość z nich wyjeżdża na Zachód.

Na mocy decyzji UE o relokacji uchodźców Bułgaria powinna przyjąć 1412 osób. Jak wyjaśniła PAP szefowa Państwowej Agencji ds. Uchodźców Petia Pyrwanowa, specjalne zespoły pracowników Agencji jeżdżą do obozów w Grecji i we Włoszech, szukając chętnych do osiedlenia się w Bułgarii. Dotychczas zgodziły się cztery osoby, oczekuje się zgody kolejnych dziewięciu. Pomoc unijna na ich integrację wynosi 6 tys. euro na osobę. Środki te dostają samorządy po przedstawieniu programu integracyjnego.

Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)