Pierwotny projekt dotyczący opodatkowania aktywów banków zakładał 0,39 proc. w skali roku. Jasiński był pytany na konferencji w Sejmie o przewidywane przychody z tego podatku. Powinny one wynieść w granicach 5-6 mld zł - zaznaczył.



Ma przynieść budżetowi 5-6 miliardów złotych przychodu. Prawo i Sprawiedliwość składa do marszałka Sejmu projekt ustawy o podatku bankowym.

Będą nim objęte banki krajowe i oddziały banków zagranicznych- mówił na konferencji prasowej poseł PiS Wojciech Jasiński - a także oddziały instytucji kredytowych, SKOK-i oraz krajowe zakłady ubezpieczeń. Podatek będzie dotyczył tych instytucji, których depozyty przekraczają 4 miliardy złotych. Stawka miesięczna ma wynosić 0,0325 procent podstawy opodatkowania, a w przypadku ubezpieczycieli - 0,05 procent.

PiS chce, by podatek obowiązywał od lutego przyszłego roku. Wojciech Jasiński mówi, że autorzy projektu nie spodziewają się wzrostu kosztów kredytów, choć przyznał, że banki w tej sprawie często zachowują się na zasadzie "robimy, bo wolno". "Mamy nadzieję, że tak nie nastąpi" - dodał.

Projekt składają posłowie PiS. Poselska ścieżka legislacyjna pozwala ominąć konsultacje społeczne.