Władimir Putin skrytykował Zachód za konfrontacyjną postawę, za próbę narzucenia innym swojego modelu społecznego i za błędną strategię w Syrii. Prezydent Rosji wystąpił na 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Władimir Putin mówił, że jednym ze źródeł problemów na świecie jest tak zwany "eksport społecznych eksperymentów". Prezydent Rosji porównał go do eksportu ideologii Związku Radzieckiego. "Jednak nikt nie uczy się na cudzych błędach, tylko je powtarza i eksport rewolucji, które nazywane są demokratycznymi, trwa" - powiedział Putin.

Według Putina, w Syrii jedyną siłą walczącą z Państwem Islamskim jest rząd Asada i dał do zrozumienia, że nie widzi innej możliwości zakończenia wojny domowej w tym kraju, jak jego wsparcie. Apelował o stworzenie międzynarodowej koalicji przeciwko terroryzmowi, podobnej do koalicji antyhitlerowkiej. "W najbliższej przyszłości Rosja zwoła spotkanie ministerialne, którego celem będzie kompleksowa analiza zagrożeń na Bliskim Wschodzie Władimir Putin narzekał na zachodnie sankcje gospodarcze. Powiedział też, że konflikt na Ukrainie jest skutkiem konfrontacyjnej polityki NATO, która musiała doprowadzić do poważnego geopolitycznego kryzysu.