U wybrzeży greckiej wyspy Kos zatonęła kolejna łódź z imigrantami.

Zginęły co najmniej 22 osoby, w tym dzieci. Drewniana łódź płynęła doi Grecji z tureckiego kurortu Datca. Straż przybrzeżna uratowała 205 rozbitków. Trwa akcja poszukiwawcza.
To kolejna taka tragedia u wybrzeży Grecji w ostatnim czasie. Dwa dni temu zatonął statek z uchodźcami po wschodniej stronie wyspy Farmakonisi na Morzu Egejskim. Zginęły 34 osoby.
Od początku roku utonęło ponad 2700 imigrantów, którzy próbowali przedostać się przez Morze Śródziemne do Europy.