Piloci niemieckiej Lufthansy mają wrócić do pracy. Sąd we Frankfurcie uznał, że ich strajk nie może być kontynuowany. Nie oznacza to jednak, że samoloty Lufthansy od razu wzbiją się w niebo.

Z powodu strajku Lufthansa odwołała blisko 1000 lotów i przygotowała na dziś zastępczy rozkład. Przywrócenie normalnego trybu lotów nie jest możliwe w ciągu kilku godzin, dlatego decyzja sądu o przerwaniu strajku raczej nie zmieni sytuacji pasażerów. Orzeczenie daje jednak nadzieję, że strajki nie powtórzą się w najbliższych dniach.

Sprawa trafiła do sądu po pilnej skardze złożonej przez władze linii, które zarzucają związkowi zawodowemu pilotów przekroczenie swoich kompetencji. Piloci Lufthansy domagają się zachowania przywilejów przedemerytalnych. Sprzeciwiają się także planom restrukturyzacji firmy. W ciągu półtora roku strajkowali już 13 razy.