Według szefa Kancelarii Premiera, Janosa Lazara wysłanie dodatkowych sił policji na granicę węgiersko-serbską jest konieczne z uwagi na „coraz agresywniejszą i coraz bardziej energiczną postawę” uchodźców. Węgierskie władze nie podały jeszcze dokładnej liczby funkcjonariuszy, ale ich cel został już jasno określony. Według Lazara, policjanci „mają bronić granicy z Serbią”. Równocześnie rząd w Budapeszcie zapowiedział podwyższenie do 4 lat kar za nielegalne przekroczenie granicy i za uszkodzenie budowanego na granicy z Serbią muru, który ma ograniczyć napływ nielegalnych imigrantów na Węgry.
Rządowe dane wskazują, że na Węgrzech zarejestrowano już około stu tysięcy nielegalnych imigrantów - 99 procent z nich przedostało się przez węgiersko-serbską granicę. Przytłaczająca większość imigrantów traktuje Węgry jako przystanek w drodze do bogatszych krajów Unii Europejskiej i pozostaje w tym kraju tylko tyle czasu, ile jest to konieczne.