Nie ma potrzeby tworzyć dodatkowych instytucji, które będą prowadziły polską politykę historyczną - uważa marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. O powołaniu takiej instytucji mówił w swoim wystąpieniu prezydent Andrzej Duda.

Marszałek jest zdania, że z tej roli bardzo dobrze wywiązuje się MSZ. "Mamy także IPN, więc nie wydaje mi się, że potrzebne są tutaj dodatkowe instytucje" - powiedział Bogdan Borusewicz. Dodał, że nie widzi też przestrzeni do aktywności prezydenckiej na tym polu.

Marszałek Senatu powiedział również, że zgadza się z ogólną zasadą o której mówił Andrzej Duda, że stosunki z sąsiadami powinny bazować na prawdzie historycznej. Brakuje mu jednak w tej wypowiedzi konkretów. " W tej sprawie potrzebne są konkrety, jak Andrzej Duda zamierza poprawić stosunki z Rosją, bo z Niemcami stosunki mamy dobre - chyba nie chodziło o Niemcy" - powiedział Bogdan Borusewicz.

Dodał, że każde z narodów, które kiedyś były w konflikcie, mają swoja prawdę historyczną. Andrzej Duda złożył dziś przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym. Na urząd prezydenta został wybrany 26 maja. W drugiej turze wyborów pokonał dotychczasowego prezydenta Bronisława Komorowskiego otrzymując 51,55 procent głosów.