Rośnie liczba ofiar śmiertelnych po wykolejeniu dwóch pociągów w Indiach. Z wagonów wyciągnięto 24 ciała. Jest około stu rannych.

Do katastrofy doszło gdy składy - w odstępie kilku minut - przejeżdżały most na lokalnej rzece. Najprawdopodobniej nasypy kolejowe zostały uszkodzone przez niedawną powódź. Część wagonów stoczyła się do rzeki.

Minister kolei informuje, że w sumie z szyn wypadło 18 wagonów. Trwa akcja ratunkowa. Ekipy przeszukują zniszczone części pociągów w poszukiwaniu uwięzionych podróżnych. Do wypadku doszło około północy lokalnego czasu po ulewnych deszczach w centralnym regionie Madhya Pradesh.