Rosja musi się liczyć z nowymi amerykańskimi sankcjami - twierdzi portal Gazieta.ru. W opinii dziennikarzy, Stany Zjednoczone mają jeszcze wiele możliwości, żeby dobić rosyjską gospodarkę.

Według Gaziety.ru, zawarte niedawno porozumienie w sprawie irańskiego programu jądrowego umocniło pozycję Waszyngtonu w stosunku do jego geopolitycznych konkurentów. "W przypadku eskalacji konfliktu w Donbasie, Biały Dom jest gotów nałożyć na Rosję nowe sankcje" - twierdzi portal. Przypomina przy tym, że niedawno odbyła się rozmowa telefoniczna Władimira Putina z Barackiem Obamą, w której obaj prezydenci uznali, że rozumieją się dobrze, choć nie we wszystkim się zgadzają. "Zgodzili się w sprawie Iranu, ale już gorzej z porozumieniem w sprawie Syrii" - zauważa Gazieta.ru. Zaznacza jednocześnie, że kością niezgody jest Ukraina. W opinii portalu, oznacza to, że USA i Unia Europejska zawsze znajdą powód, żeby uderzyć w Rosję.

Powołując się na ekspertów Gazieta.ru stwierdza, że Waszyngton i Bruksela mają jeszcze cały arsenał sankcji, mało szkodliwych dla siebie, ale niezwykle bolesnych dla rosyjskiej gospodarki. Specjaliści wskazują na: odcięcie rosyjskiego biznesu od zachodnich kredytów, odłączenie od światowego systemu bankowego SWIFT, embargo na eksport ropy i zamrożenie rosyjskich rachunków bankowych na całym świecie.