Po ogłoszeniu kandydatury Beaty Szydło na premiera, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze o wizerunkowej zmianie Prawa i Sprawiedliwości. Gazeta ocenia też, że jeśli Szydło zostanie premierem, to Jarosławowi Kaczyńskiemu może nie być łatwo nią sterować.

Jak czytamy, PiS odchodzi od wizerunku "narodowo-katolickiej grupy bojowej", idąc w stronę nowoczesnej europejskiej partii konserwatywnej, kładącej mocny nacisk na socjalne obietnice - od obniżenia wieku emerytalnego po wyższe zasiłki. Gazeta dodaje, że Beata Szydło jako kandydatka na premiera ucieleśnia jednocześnie świat polskiej prowincji, która przez lata stała w cieniu polskiego rozkwitu.

Autor tekstu zaznacza, że obóz rządzący w Polsce oskarża Szydło o bycie marionetką Jarosława Kaczyńskiego, która po ewentualnym zwycięstwie może zostać zastąpiona przez prezesa. Jak czytamy, nie jest to pozbawione logiki, ale operacja ta nie będzie taka łatwa z Andrzejem Dudą w pałacu prezydenckim. Nowy prezydent i ewentualna przyszła premier mogą spróbować połączyć siły - czytamy we „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.