Liczę na to, że synowi uda się odbudować autorytet klasy politycznej- mówi w wywiadzie dla "Naszego Dziennika", ojciec prezydenta -elekta Jan Duda.

" Trzeba budować etos polityka, bo to są ludzie, którzy zarządzają naszą przyszłością" , podkreśla. Jak dodaje, wśród młodych ludzi jest wzrost zainteresowania wartościami, mają przesyt ideologią "róbta co chceta", libertynizmem. "Trzeba pilnować wartości, opierajmy się na wierze, szukajmy fundamentów, które są sprawdzone" - podkresla.
Matka prezydenta Janina Milewska- Duda uważa, że "naród obudził się do modlitwy, to wielka krucjata narodowa". "Widzę, że wielu naszych znajomych modli się, aby w ojczyźnie zmieniło się".

Jan Duda podkresla także, że dramatem wśród młodych jest brak pracy. "To się musi zmienić. Pogląd, że gospodarkę da się oprzeć na usługach, to złudzenie. Maszynką do robienia pieniędzy są fabryki i wytwórczość" - mówi.
Zdradza , że Andrzej Duda miał w szkole pasję poznawania świata własnymi metodami, głównie przez książki. Jego ulubioną lekturą był "Dzikowy skarb" Karola Bunscha i stamtąd czerpał wzorce bohaterów.