Przewodniczący SLD podsumował dokonania Magdaleny Ogórek w kampanii prezydenckiej. Nie ukrywał, że jest rozczarowany osiągniętym przez kobietę wynikiem. Po fakcie to wszyscy są mądrzejsi, ja też jestem mądrzejszy - przyznał.

- Gdybym wiedział, że Ogórek osiągnie taki wynik, to sam bym wystartował, niezależnie od okoliczności - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM, w odpowiedzi na pytania słuchaczy, szef SLD i były premier Leszek Miller.

Dlaczego tego nie zrobił?

- Po pierwsze - za chwilę rozpoczną się wybory parlamentarne i właściwie jesteśmy już w trakcie kampanii, a po drugie, że w grudniu, styczniu wydawało się, że te wybory są rozstrzygnięte, że nikt panu prezydentowi Komorowskiemu nie zagrozi - odpowiada Miller.

- Ja i moi koledzy byliśmy przekonani, że to jest dobry pomysł i że Ogórek osiągnie dobry wynik - dodał polityk.

Więcej na rmf24.pl