Prawie w całym kraju będą protestować pielęgniarki i położne. W niektórych szpitalach odbędzie się dwugodzinny strajk ostrzegawczy i i pielęgniarki odejdą od łóżek pacjentów. Decyzję w tej sprawie podejmują same organizacje zakładowe zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

Na Mazowszu będą strajkować 2 szpitale w Kozienicach i Mławie, w jednej placówce zaplanowano strajk włoski - powiedziała wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Longina Kaczmarska.

Dzisiaj obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki. W większości placówek na terenie Polski pielęgniarki zamiast świętować, zamanifestują swoje niezadowolenie. Będą plakaty, ulotki i czarne koszulki - mówią osoby, które włączą się w protest.

Pielęgniarki i położne domagają się podwyżek płac o 1500 złotych oraz poprawy warunków pracy. Chodzi o określenie niezbędnej liczby pielęgniarek i położnych na oddziałach przy zawieraniu umów przez NFZ ze szpitalami - tak jak jest to w przypadku lekarzy.