Nie ma na razie wyroków w sprawie zakłócenia miru domowego w siedzibie Państwowej Komisji Wyborczej w nocy z 20 na 21 listopada. W sądzie dla Warszawy Śródmieścia rozpoczęły się dziś dwa procesy pięciu oskarżonych. Jedną z rozpraw odroczono do 25 listopada, drugą do 2 grudnia.

Dwie osoby nie przyznały się do zarzutów. Jedna złożyła obszerne wyjaśnienia, a inna zrezygnowała z tego prawa. Sędzia Iwona Konopka, która będzie orzekać w procesie 2 osób, odroczyła sprawę do 25 listopada. Sędzia Łukasz Grylewicz ogłosił decyzję w sprawie pozostałych oskarżonych.

5 osób jest oskarżonych o zakłócenie tak zwanego miru domowego. Grozi za to grzywna, ograniczenie lub pozbawienie wolności do roku.

W nocy w czwartku na piątek policja zatrzymała 12 osób, które okupowały pomieszczenia Państwowej Komisji Wyborczej. Są to ci uczestnicy protestu, którzy na wezwanie funkcjonariuszy nie opuścili budynku PKW i policja wyprowadziła ich stamtąd siłą.