To sygnał ostrzegawczy dla PO - tak o wstępnych wynikach wyborów samorządowych mówi europoseł PO Jacek Protasiewicz. Według sondażu exit-poll Ipsos dla TVP Info, TVN24 i Polsatu, PiS zdobył 31,5 procent poparcia w głosowaniu do sejmików wojewódzkich. Drugie miejsce dla PO, która zanotowała wynik na poziomie 27,3 procent. Trzecie jest PSL z wynikiem 17 procent. Mandaty w sejmikach zdobędzie także SLD, które poparło 8,8 procent wyborców.

Szef dolnośląskich struktur PO Jacek Protasiewicz powiedział w radiowej Trójce, że przedwyborcze sondaże, wskazujące na zwycięstwo partii rządzącej mogło paradoksalnie przyczynić się do jej przegranej. Zdemobilizował bowiem wyborców PO. Zdaniem Protasiewicza, elektorat PiS mógł się tymczasem zmobilizować, gdyż bał się, że partia Jarosława Kaczyńskiego straci głosy po kompromitacji posłów Hofmana, Kamińskiego i Rogackiego.

Europoseł PO wyraził nadzieję, że kandydat jego partii na prezydenta Wrocławia Rafał Dutkiewicz wygra drugą turę. Zdaniem gościa radiowej Trójki, Dutkiewiczowi mogły zaszkodzić doniesienia, że prokuratura bada, czy nie przyjmował on łapówek.