Prokuratorzy z Dominikany chcą wziąć udział w procesie oskarżonego o czyny pedofilskie księdza Wojciecha G. Możliwość taka istnieje, ale śledczy mogą wystąpić jedynie jako publiczność - odpowiada polska prokuratura.

Duchowny ma zarzuty obcowania płciowego z 10 chłopcami Od lutego czeka na proces w areszcie.

Rzecznik warszawskiej prokuratury Przemysław Nowak przyznaje, że to nowa sytuacja dla polskiego wymiaru sprawiedliwości, ale oczywiście w roli publiczności prokuratorzy mogą proces obserwować. " Mogą nawet za pośrednictwem prokuratora zadać pytanie, ale oczywiście najpierw muszą poprosić o zgodę" - zastrzegł. Dodał, że nawet jeśli sąd wyłączy jawność dwóch przedstawicieli będzie mogło na sali pozostać, bo tak stanowią polskie przepisy.

"Prokuratorzy z Dominikany chcą jak najlepiej reprezentować ofiary stąd tak decyzja" - przyznała z kolei w jednej z komercyjnych telewizji dziennikarka, która jako pierwsza opisała sprawę Alicia Ortega Hasbun. Jej zdaniem, procesem żyje cała Dominikana.


Ksiądz Wojciech G. jest oskarżony o 10 przestępstw, 8 z nich dotyczy pedofilii . W 6 przypadkach zarzut pedofilii dotyczy mieszkańców Dominikany, a w 2 - Polaków. Pozostałe zarzuty, jakie prokuratura postawiła księdzu, to posiadanie pornografii dziecięcej oraz broni bez zezwolenia.