"Rządy Tuska oznaczają stagnację. Obóz zmian może powstać tylko po prawej stronie. Jeśli prawica chce odsunąć Tuska od władzy i nie dopuścić do koalicji z SLD, musi się zjednoczyć. Jestem gotów na współpracę z Jarosławem Kaczyńskim" - deklaruje lider Polski Razem Jarosław Gowin.

Gość Kontrwywiadu RMF FM twierdzi, że inicjatorem współpracy "może być tylko silniejszy, czyli PiS" i że o kształcie ewentualnej współpracy "przesądzą wybory samorządowe". "Nie jestem w stanie uwierzyć w zamach smoleński", ale "gdybym chciał współpracować tylko z tymi, z którym się zgadzam, tworzyłbym partię jednoosobową" - dodaje.

"Jestem po serii konsultacji z naszymi działaczami. Tylko nieliczni myślą o wycofaniu się" - zapewnia. "Dziś przewaga PO i PiS nad pozostałymi jest druzgocąca, ale polska scena polityczna zaczęła powoli ewoluować" - tłumaczy.

"Gen. Jaruzelski powinien być pochowany jako osoba prywatna. Bez udziału państwa. Inny pogrzeb oznacza, że jako państwo zgubiliśmy busolę moralną" - twierdzi Jarosław Gowin w RMF FM. "Zamazane zostają podstawowe kryteria prawdy i fałszu. Dobra i zła" - tłumaczy. "Donoszenie na kolegów z wojska, które prowadziło do wyników śmierci, udział w czystkach w armii, krwawe tłumienie strajków robotniczych, stan wojenny..." - wymienia przewiny generała Jaruzelskiego gość RMF FM.