Specjalne jednostki francuskiej policji aresztowały sześciu podejrzanych o wspieranie skrajnych bojowników islamskich. Zarzuca się im, że podczas wyjazdów do Syrii brali udział w walkach po stronie ekstremistów.

Do aresztowań doszło w dzielnicy Strasburga - Mainau, zamieszkałej w części przez społeczność muzułmańską. Zatrzymania są efektem realizowanego przez rząd francuski, planu przechwytywania osób, które jadą do Syrii, dołączają do miejscowych siatek terrorystycznych i biorą udział, po ich stronie, w działaniach wojennych. Wracając do Francji tworzą zalążki oddziału walczącego dżihadu.

Według informacji, z końcem ubiegłego roku czternaście młodych osób poinformowało rodziców, że jadą na wakacje. Okazało się, że pojechali do Syrii, by walczyć po stronie ekstremistów. Rekrutacja bojowników dokonywana jest zazwyczaj poprzez ogłoszenia na stronach internetowych. Sześciu właśnie powróciło do Strasburga i po krótkiej obserwacji prowadzonej przez służby policyjne zostali aresztowani.

Według ocen francuskiego MSW, około 285 obywateli Francji jest zaangażowanych obecnie w Syrii po stronie islamskich radykałów. Przykładne ukaranie zatrzymanych, powinno zdaniem francuskiej policji, zniechęcić kolejnych chętnych. Akcja prowadzona jest w całym kraju.