Lider UKIP Nigel Farage powiedział BBC, że partia natychmiast pozbyła się kandydatów, którzy wyrażali przekonania rasistowskie: "Ci ludzie są całkowicie niereprezentatywni dla UKIP. Wstępują do wszystkich partii. /.../ Podkreślam, że nie jesteśmy partią rasistowską". Na dowód - zapowiedział Nigel Farage - UKIP wystawi znacznie więcej niż dotąd kandydatów z mniejszości etnicznych i rasowych.
Dodał też, że chce walczyć z opinią, UKIP jest wrogiem imigrantów: "Nie jesteśmy przeciw imigracji, chcemy dobrej, pozytywnej imigracji, ale róbmy to tak jak Australijczycy, z systemem punktów dla ludzi z fachowymi umiejętnościami, którzy chcą się zintegrować z naszym społeczeństwem i przyniosą nam korzyści".
Nigel Farage powtórzył, że obecnie Wielka Brytania stoi otworem dla 485 milionów Europejczyków, z których każdy może przyjechać, "czy ma coś do zaoferowania czy nie". W dwóch telewizyjnych debatach Farage pokonał już tymi argumentami wicepremiera, liberała Nicka Clegga. Teraz, według doniesień dzisiejszej prasy, do takiej debaty gotów jest konserwatywny premier David Cameron.