Rosjanie rozpoczęli atak na ostatni okręt pod ukraińską banderą na Krymie. Kontakt z załogą trałowca Czerkasy został utracony.

Jak wcześniej podawała Ukraińska Prawda, załoga przez długi czas stawiała opór i manewrowała okrętem tak, by Rosjanie nie dostali się na pokład. Jak jednak podają źródła związane z kijowskim Majdanem, okręt przestał się już poruszać.

Czerkasy stacjonuje w zatoce Donuzław. Jeden z marynarzy, Aleksander Chutnik powiedział Ukraińskiej Prawdzie, że Rosjanie podpłynęli pod jednostkę dwoma motorówkami. Wczoraj w tym samym miejscu rosyjscy marynarze po krótkim szturmie przejęli ukraiński okręt wojenny "Konstanty Olszański".

Rosjanie mieli znaczną przewagę liczebną - było ich 200, a członków załogi okrętu - około 20. Jeśli Rosjanie przejmą "Czerkasy", Ukraińcy nie będą mieli żadnej jednostki na anektowanym przez Rosjan Krymie.