Rzecznik Komendanta Głównego Mariusz Sokołowski nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów, ale przyznaje, że chodzi o koordynację działań w związku z wejściem w życie ustawy dotyczącej izolowania groźnych przestępców: "Tak, abyśmy byli przygotowani, zanim taka osoba opuści zakład karny, a nie w momencie kiedy zakład karny jest opuszczany. Na tym polega profesjonalne przygotowanie" - mówi Mariusz Sokołowski.
Na początku stycznia Komendant Główny policji powołał specjalny zespół, którego prace koordynuje zastępca szefa KGP Mirosław Schossler. To on spotka się z przedstawicielami wszystkich komend, by każdy koordynator w komendzie wojewódzkiej w przyszłości wiedział, jak wesprzeć komendanta powiatowego, na którego ustawa o izolowaniu groźnych przestępców nakłada pewne obowiązki prewencyjne. "Niestety, wiele lat temu w polskim prawie zrobiono pewien błąd, nie myśląc o tym, że takie osoby opuszczą zakład karny, a dziś to policja musi stanąć na wysokości zadania " - dodaje Mariusz Sokołowski. I jednocześnie zapewnia, że policja zrobi wszystko, by w jak największym stopniu wyeliminować zagrożenie dla obywateli.
Tymczasem przedwczoraj Komendant Główny podpisał porozumienie z Służbą Więzienną. Chodzi o przekazywanie informacji o skazanych z zaburzeniami psychicznymi - tak, aby funkcjonariusze mieli dokładniejsze informacje o przestępcach, którzy mogą być bardzo groźni dla otoczenia po opuszczeniu zakładów karnych.