Seria zamachów bombowych w Bagdadzie. Zginęło co najmniej 21 osób.

Bomby, podłożone w samochodach, wybuchły w czasie, gdy wizytę w stolicy Iraku składa sekretarz generalny ONZ, Ban Ki-moon. Najbardziej tragiczny zamach miał miejsce w szyickiej dzielnicy Szaab we wschodnim Bagdadzie. Zginęło 11 osób, a 28 zostało rannych.

Na razie nikt nie przyznał się do dokonania zamachów. Mogą one być jednak kolejnym przejawem ostrego konfliktu między szyitami a sunnitami. Miniony rok był w Iraku najbardziej krwawy od roku 2008. Zginęło w nim prawie 9 tysięcy ludzi.