Podejrzany o podpalenie budki wartowniczej przy rosyjskiej ambasadzie posiedzi w areszcie. Sędzia Agnieszka Domańska mówi, że na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec Kamila Z. tymczasowy areszt na dwa miesiące.

Policja zatrzymała jeszcze dwóch mężczyzn, którzy mogą mieć związek z tą sprawą. Incydent miał poważne konsekwencje międzynarodowe. Ambasador Rosji w Polsce zażądał przeprosin.

Dzień później polska ambasada w Moskwie w odwecie została obrzucona racami przez rosyjskich chuliganów. Tamtejsza policja zadziałała błyskawicznie i aresztowała ich na gorącym uczynku. Zostali już także skazani przez tamtejszy sąd.