Kierowana przez Jeana Claude'a Killy'ego 12-osobowa komisja Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego nadzorująca przygotowania do przyszłorocznych zimowych igrzysk w Soczi, wystawiła dziś ich gospodarzom wysoką ocenę.

"Obiekty, na których będą rywalizować olimpijczycy są wspaniałe" - powiedział Killy na kończącej inspekcję konferencji prasowej.

Zdaniem byłego znakomitego francuskiego alpejczyka - trzykrotnego mistrza olimpijskiego - w Soczi nie ma już żadnych opóźnień w realizacji olimpijskich przedsięwzięć.

Killy odniósł się także do niepokojów związanych z niedawno wprowadzonymi w Rosji regulacjami prawnymi zakazującymi "propagowania wśród młodzieży innych niż tradycyjne zachowań seksualnych".

"Nie ma żadnych powodów do obaw, że w jakikolwiek sposób dotknie to uczestników i gości igrzysk" - powiedział Killy, dodając że otrzymane przez MKOl na piśmie zapewnienia rosyjskich władz w tej sprawie są w pełni wiarygodne i potwierdzają przestrzeganie przez gospodarzy Karty Olimpijskiej. Ta zaś jakichkolwiek form dyskryminacji czy segregacji zakazuje wprost.

"Tak długo jak Karta Olimpijska będzie przestrzegana - my będziemy zadowoleni" - podkreślił Killy.

Wizyta komisji MKOL zbiegła się w czasie z załamaniem pogody w Soczi. Ulewne deszcze jakich nie było tu od wielu lat, a w ich konsekwencji powodzie spowodowały ogromne trudności komunikacyjne. W środę zamknięto szkoły, ewakuowano także kilka budynków w mieście.

"Te historyczne ulewy są znakomitym testem dla infrastruktury miasta" - skomentował Killy panujące warunki atmosferyczne.

"Żadnych szkód, nigdzie, w ogóle" - podkreślił Francuz.