Belgia jest gotowa przyjąć syryjskich uchodźców. Zapowiedziała to minister spraw wewnętrznych Joelle Milquet, choć nie sprecyzowała ilu. Liczba osób uciekających, z ogarniętej wojną domową Syrii, przekroczyła już dwa miliony.

Minister spraw wewnętrznych poinformowała, że w ośrodkach dla uchodźców jest ponad 4 tysiące miejsc. Część z nich Belgia może przeznaczyć dla Syryjczyków i jak Szwecja zaoferować im tymczasowy pobyt. Belgijska minister uważa, że podobnie powinny postąpić wszystkie unijne kraje.

Z apelem o pomoc zwróciła się też komisarz do spraw humanitarnych Krystalina Georgijewa. „To jest tragedia dla tych, którzy musieli opuścić swój kraj, ale to także ogromne problemy dla państw przyjmujących uchodźców, dla których wielkim wyzwaniem jest zapewnienie stabilności” - powiedziała komisarz.

Najwięcej uciekinierów z Syrii jest w Libanie, Jordanii, Turcji, oraz Iraku, niektórzy próbują się też przedostać do Europy. Jednak unijne kraje niechętnie przyjmują uchodźców. Nie tylko tych z Syrii. Podobnie było dwa lata temu kiedy przez kraje Afryki Północnej przelewała się fala rewolucji i do Europy masowo przypływali imigranci szukając schronienia.