Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali trzy osoby podejrzane o kradzieże metodą „na administratora”. Sprawcy wchodzili do mieszkań pod pretekstem kontroli wody, a potem okradali ich właścicieli.

Funkcjonariusze przedstawili Sandrze P., Iwonie G. oraz Markowi W. zarzuty w ośmiu takich sprawach, gdzie łupem padły pieniądze i biżuteria o wartości blisko 140 tys. złotych.

Niewykluczone, że fałszywi administratorzy działali na terenie całej Warszawy i mogą mieć na swoim koncie znacznie więcej takich przestępstw. Dzisiaj o ich losie zadecyduje sąd. Za kradzieże grozi kara do 5 lat więzienia. Natomiast do mieszkańców trafią ulotki, przestrzegające przed tego typu zdarzeniami.

Do mokotowskiej komendy od jakiegoś czasu zgłaszały się osoby, które padły ofiarą złodziei. Sprawcy wchodzili do ich mieszkań, a potem je okradali. Bardzo szybko okazało się, że policjanci mają do czynienia z kradzieżami na tzw. administratora. Sprawcy podając się za pracownika administracji, wchodzą do mieszkań pod różnymi pretekstami, m.in.: kontroli wody, liczników prądu, wypłaty świadczeń. Kiedy są już w środku starają się odwrócić uwagę właścicieli, a następnie kradną pieniądze oraz wartościowe przedmioty. Ich ofiarami są zazwyczaj osoby starsze.

Policja apeluje do mieszkańców, by nie wpuszczali obcych do domów. Każdy, kto zetknie się z opisanym sposobem działania przestępców powinien natychmiast zadzwonić na komisariat.