Platforma Oburzonych to w niektórych sprawach platforma nieporozumienia. Tak o inicjatywie szefa "Solidarności" Piotra Dudy mówi Donald Tusk. Jutro w Stoczni Gdańskiej zbiera się ponad 100 organizacji, stowarzyszeń i związków zawodowych.

Premier, który przebywa na unijnym szczycie w Brukseli, mówił, że związkom zawodowym czasem jest za ciasno w obszarze własnych spraw i ruszają wtedy do obalania rządu. Tak, zdaniem Donalda Tuska, jest w tym przypadku. Szef rządu mówił, że jest przyzwyczajony do akcji pod hasłem "Bij Tuska". Dodał, że inicjatywa Piotra Dudy nie jest niczym nowym. Jednocześnie stwierdził, że jedynym ugrupowaniem, które jest w stanie wprowadzić zmiany w kwestii okręgów jednomandatowych, jest Platforma Obywatelska, a nie Platforma Oburzonych.

Donald Tusk powiedział, że jeśli znajdzie się partner w Sejmie dla Platformy Obywatelskiej, to choćby jutro będzie gotów przegłosować jednomandatowe okręgi.

W spotkaniu mają uczestniczyć przeciwnicy ACTA oraz między innymi członkowie akcji Ratujmy maluchy, czyli rodzice walczący z wysyłaniem sześciolatków do szkół. Do Gdańska ma też przyjechać Krajowe Forum Samorządowe.