"Ci posłowie to warchoły" - tak zwolenników uznania śląskiego za język regionalny określił były rektor Uniwersytetu Opolskiego.

"W praworządnym państwie z wnioskodawcami i autorami proponowanych zmian ustawowych rozmawiałby w imieniu rządu tylko prokurator" - taką ekspertyzę na temat języka śląskiego przedstawił profesor Franciszek Marek, były rektor Uniwersytety Opolskiego.

Według Gazety Wyborczej, zszokowało to sejmową komisję mniejszości narodowych. Naukowiec nie ograniczył się do oceny inicjatywy, ale także jasno sformułował co myśli na temat zwolenników pomysłu. Zgodnie z cytowanym przez Gazetę Wyborczą fragmentem, zdaniem profesora Marka propozycje "sprawiają wrażenie diabelnie chytrze sformułowanych i świadczą, że ich autorami są bystrzy, ale cyniczni - w moim odczuciu także zdemoralizowani - fachowcy."

W Polsce tylko język kaszubski ma status języka regionalnego. Propozycja zmiany statusu gwary śląskiej znalazła się w projekcie nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych, który 30 marca 2012 roku złożył poseł PO Marek Plura.