Jak donosi "Puls Biznesu", nie doszło do komorniczego zajęcie w sklepach Biedronki opakowań zaprojektowanych przez londyńską agencję brandingową Wren & Rowe. Kierownictwo sieci zaproponowało Anglikom polubowne zakończenie sporu i usiadło z ich prawnikami do stołu negocjacyjnego.

"Puls Biznesu" informował wcześniej, że Sąd Okręgowy w Warszawie wydał postanowienie o zabezpieczeniu towaru w sklepach Biedronki na rzecz brytyjskiej agencji brandingowej Wren&Rowe.

Komornik miał zająć wszystkie produkty (spożywcze oraz sprzęt RTV i AGD) sprzedawane przez sieć w zaprojektowanych przez Wyspiarzy opakowaniach.

Egzekucja miała rozpocząć się w środę w południe od flagowego sklepu Biedronki w Warszawie, mieszczącego się w biurowcu Jeronimo Martins - portugalskiego właściciela tej największej w Polsce sieci handlowej.

Z nieoficjalnych informacji "PB" wynika, że od marca 2012 r. Biedronka zwlekała z zapłatą W&R kilkudziesięciu milionów złotych. Jeronimo Martins twierdzi, że rzeczywista wartość roszczeń jest wielokrotnie niższa.