To, co dziś robi szef ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia to takie drobne cyniczne cwaniactwo polityczne - ocenił w piątek szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski, odnosząc się do odejścia posłanki Lewicy Hanny Gill-Piątek do ruchu Hołowni.

Gill-Piątek poinformowała we wtorek, że odchodzi z Lewicy i będzie budować koło poselskie ruchu Hołowni w parlamencie.

Gawkowski, pytany w radiowej Jedynce o ten transfer, mówił w piątek: "Kiedy przychodzi się do polityki, a przynajmniej stara się tworzyć ruch polityczny opowiadany jako coś nowego, estetycznego, coś co nie będzie brudną polityką, to trzeba dotrzymywać słów. I to, co robi dziś Szymon Hołownia i jego ruch to takie drobne cyniczne cwaniactwo polityczne".

"Nie można z jednej strony mieć czystych rąk i mówić, że będziemy nowym elementem polityki w Polsce, która od tych starych, dawnych partii będzie inaczej patrzyła na politykę, a później pierwszy ruch, który (będzie) wykonywać po wyborach prezydenckich - podkradać komuś posłów. To się samo w sobie kłóci" - wskazał polityk Lewicy.

Według niego, Hołownia "myśli, że jego wyborcy nie dostrzegają tego, że rozpoczyna dokładnie taką samą drogę polityczną jak starzy polityczni wyjadacze". Zaznaczył też, że jest przyzwyczajony do tego, że partie polityczne zdobywają parlamentarzystów w wyborach.