Nowego ministra zdrowia poznamy w tym tygodniu; można powiedzieć, że wszystko jest gotowe na tę zmianę - mówił w czwartek szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Szef klubu PiS pytany w TVN24, czy ma faworyta jeśli chodzi o kandydatów do objęcia funkcji szefa resortu zdrowia stwierdził, że "jest z pewnością osoba, która zajmie miejsce ministra i myślę, że to nastąpi w najbliższych dniach". "Nie będę tutaj za dużo zdradzać, bo wiem, kto jest najpoważniejszym w tej chwili kandydatem, ale to oczywiście ogłosi premier" - zastrzegł.

Terlecki mówił, że nowego ministra zdrowia poznamy w tym tygodniu. "Wszystko jest, można powiedzieć, gotowe na tę zmianę. Minister (Łukasz) Szumowski zostawił resort w stanie znakomitym" - dodał.

Pytany czy Solidarna Polska lub Porozumienie mogą otrzymać resort zdrowia odparł: "Żeby dostali trzeci resort, to jest oczywiście nierealne".

Na uwagę, że Łukasz Szumowski cieszył się bardzo dużym zaufaniem społecznym Terlecki przyznał, że "to jest dla nas bardzo poważny problem odejście tak dobrego ministra i tak świetnie radzącego sobie z tą bardzo trudną sytuacją".

Szef klubu PiS pytany czy nikt nie próbował zatrzymać Szumowskiego na tym stanowisku odpowiedział, że argumenty, których używał były bardzo mocne. "Są zarówno osobiste, jak i dotyczące jego okresu pracy w tym miejscu".

Dopytywany czy ma na myśli toczące się postępowanie prowadzone przez prokuraturę dotyczące zakupów dokonywanych przez resort, szef klubu PiS odparł, że "to wszystko jest oczywiście niepoważne". "Natomiast poważne jest obciążenie, które znosił dzień po dniu przez tyle miesięcy" - zaznaczył.

"Uważam, że z tego nic nie będzie, że to się rozejdzie i cały ten hałas wokół rzekomej afery Szumowskiego ucichnie. Ale z pewnością nie było to dla niego komfortowe i także nie ułatwiało pracy ministerstwa" - dodał Terlecki.

We wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował, że podaje się do dymisji. Zapewniał, że o takim zamiarze informował wcześniej premiera oraz rząd, a dymisję przygotowywał od lutego, jednak nie doszło do niej ze względu na pandemię koronawirusa. Szumowski swoją decyzję motywował względami osobistymi i poinformował, że pozostaje w życiu publicznym jako poseł oraz zamierza wrócić do zawodu lekarza. (PAP)

autor: Rafał Białkowski