Trzy pierwsze hotele w największym bułgarskim kurorcie czarnomorskim Słoneczny Brzeg zostały otwarte - poinformował w piątek portal Standart. Według Krajowego Sztabu Operacyjnego fala Covid-19 na Bałkanach systematycznie słabnie.

Hotele w Słonecznym Brzegu na razie przyjmują tylko bułgarskich turystów. Władze kurortu spodziewają się, że 19 czerwca większość tamtejszych hoteli będzie już czynna.

Dyrektor kurortu Złatko Dimitrow twierdzi, że właściciele podejmują wszystkie niezbędne kroki dla zapewnienia turystom bezpieczeństwa. W restauracjach nie będzie jednak konieczne przestrzeganie dwumetrowej odległości między stolikami. Hotele nie będą też zamykane, jeśli wśród przebywających tam osób znajdzie się ktoś zakażony koronawirusem, natomiast właściciele powinni trzymać wolne pokoje, żeby zapewnić izolowanie zainfekowanych gości.

Krajowy Sztab Operacyjny poinformował w piątek, że dobowa liczba nowych zakażeń spada. W ciągu ostatnich 24 godzin stwierdzono w Bułgarii tylko osiem nowych wypadków. Zmarły też dwie osoby w wieku 91 lat. Łączna liczba zakażonych wynosi 2485, a ofiar śmiertelnych - 136.

Jednocześnie główny sanitarny inspektor krajowy Angeł Kunczew poinformował, że liczba pacjentów wyleczonych z Covid-19 wynosi już 1051.

Na podstawie analiz danych, nadchodzących z państw unijnych, uważamy, że w najbliższych dniach będzie można podjąć decyzję o zniesieniu obowiązkowej kwarantanny dla ludzi przyjeżdżających z większości państw UE, a także z Serbii i Macedonii Północnej - ocenił Kunczew.

Wyjątkami będą osoby z krajów, w których odsetek zachorowań nadal jest wysoki - Wielkiej Brytanii, Irlandii, Szwecji, Belgii, Malty, Hiszpanii, Portugalii i Włoch.

„Statystyka z regionu bałkańskiego daje podstawę do optymistycznego wniosku, że rozprzestrzenianie się Covid-19 w Bułgarii i na Bałkanach zdecydowanie spowalnia i ten trend jest stabilny” – ocenił Kunczew.

Główny inspektor wyraził nadzieję, że do połowy czerwca zapadnie wspólna decyzja państw unijnych o otwarciu granic.

Ewgenia Manołowa (PAP)