Apeluję o testy zwłaszcza dla personelu medycznego, tak żebyśmy nie musieli wysyłać go na dwutygodniową kwarantannę – powiedział w czwartek prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Jak podkreślił w trakcie czwartkowej konferencji Rafał Trzaskowski, pacjenci z koronawirusem trafiają do szpitali miejskich, a w placówkach nie ma wystarczającej liczby testów.

"To jest olbrzymie obciążenie również dla lekarzy, pielęgniarek i całego personelu, który pracuje w szpitalach. Stąd też mój apel o testy na koronawirusa, tak żebyśmy nie musieli wysyłać personelu medycznego na dwutygodniową kwarantannę. Tak, żeby personel medyczny, który jest na pierwszej linii, czuł się bezpiecznie” – powiedział prezydent stolicy.

Poinformował również, że z powodu koronawirusa w Szpitalu Praskim nadal wstrzymane jest funkcjonowanie bloku operacyjnego, a w Szpitalu Grochowskim personel z III oddziału wewnętrznego przebywa na kwarantannie i oddział pozostaje zamknięty.

"To jest ten problem, że personel, ponieważ nie ma testów, musi przebywać na kwarantannie przez dwa tygodnie. (…) Sytuacja stanie się wkrótce dramatyczna w tych szpitalach, stąd ten apel o testy" – podkreślił Trzaskowski.

Podał, że z powodu koronawirusa zamknięty na 9 dni został też Samodzielny Zespół Publiczny Zakładów Lecznictwa Otwartego Warszawa Targówek przy ul. Łojewskiej 6, a przychodnia zacznie działać w poniedziałek oraz że w Szpitalu Czerniakowskim wstrzymane zostały przyjęcia na oddziały neurologii, intensywnej terapii i chirurgii.