Zdaniem wicepremier Jarosława Gowina racjonalne byłoby ograniczenie liczby osób, które mogą uczestniczyć w zgromadzeniach. Decyzja o tym może zapaść jeszcze dziś na posiedzeniu rządowego zespół zarządzania kryzysowego – powiedział we wtorek rano w radiowej Trójce.

Prowadzimy podwójną wojnę, z epidemią, ale też o uratowanie polskich firm i miejsc pracy – powiedział wicepremier w rozmowie z radiową Trójką. Dlatego trzeba przygotowywać – podkreślił – podwójny scenariusz.

"Jeden scenariusz na najbliższe tygodnie to zaostrzenia wszystkich restrykcji – podkreślił – bo widać wyraźnie, że plan polskiego rządki i ministra Szumowskiego zdaje egzamin". Dlatego, tak jak w Wielkiej Brytanii i w Niemczech, "racjonalne będzie ograniczenie liczby osób, które mogą uczestniczyć w zgromadzeniach".

W Wielkiej Brytanii ograniczono możliwość zgromadzeń do dwóch osób, a w Austrii – do pięciu. "Decyzje w tej sprawie mogą zapaść na posiedzeniu rządowego zespół zarządzania kryzysowego, który zbiera się dzisiaj" – powiedział Gowin.

Zdaniem wicepremiera, decyzje o tym powinny zapaść jak najszybciej. "Nie możemy pozwolić, żeby ta epidemia zniszczyła polską i światową gospodarkę" – dodał wicepremier.