8 tys. kilogramów papieru toaletowego znaleźli w skradzionej ciężarówce naczepowej policjanci z amerykańskiego stanu Karolina Północna. Funkcjonariusze nie podali danych kierowcy, gdyż - jak to ujęli - papier toaletowy to "teraz dość delikatna sprawa".

Śledztwo wykazało, że ciężarówka naczepowa została skradziona, a pojazd zamierzano wykorzystać do transportu ok. 8 tys. kilogramów papieru toaletowego - przekazało biuro szeryfa hrabstwa Guilford.

W przyczepie znajdowały się też ręczniki papierowe oraz inne produkty higieniczne. Kierowca jest podejrzany o kradzież przyczepy; nie postawiono mu zarzutów w związku z jego ładunkiem.

Z obawy przed koronawirusem Amerykanie masowo robią zapasy. Część półek w sklepach jest pustych, w niektórych miejscach kraju brakuje podstawowych artykułów higienicznych, w tym papieru toaletowego.

Ze wzrostu zapotrzebowania na ten produkt śmiał się nawet minister zdrowia USA Alex Azar. "Papier toaletowy nie jest skuteczną ochroną przed koronawirusem" – zapewniał na jednej z konferencji prasowych. (PAP)