Francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian powiedział we wtorek, że nie ma podstaw do przesunięcia poza 31 października terminu opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.

"Dzisiaj, kiedy rozmawiamy, na tym etapie jesteśmy zdania, że nie ma powodu nowego przedłużenia” terminu wejścia w życie brexitu - powiedział we wtorek szef francuskiej dyplomacji.

W wystąpieniu w parlamencie przypomniał, że wszyscy czekają na tę decyzję już trzy lata i ważne, aby ją "dziś ogłosić". W przeciwnym razie dojdzie do brexitu bezumownego, a nie jest to - jak zaznaczył - rozwiązanie "przez nas pożądane".

"Główne pytanie musimy postawić Brytyjczykom, a oni powiedzą nam dzisiaj, mozliwie jak najszybciej: tak czy nie" - dodał Le Drian.

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zagroził we wtorek na forum parlamentu wycofaniem ustawy w sprawie wystąpienia z UE i nowymi wyborami, jeśli posłowie nie poprą w wieczornym głosowaniu zarówno samej ustawy, jak i trzydniowego harmonogramu prac nad nią.