Kara do 500 euro grozi w Weronie właścicielom psów, którzy zostawiają je na wiele godzin na balkonie. Nasila się to latem, a straż miejska otrzymuje codziennie dziesiątki próśb o interwencję i uwolnienie zwierząt. Taką praktykę uznano za ich maltretowanie.

W mieście na północy Włoch liczba kar wymierzanych właścicielom czworonogów rośnie, a ich podstawą są przepisy dotyczące ochrony zwierząt.

Aby położyć kres temu zjawisku, władze Werony wprowadziły do regulaminu miejskiego artykuł zabraniający trzymania psów na balkonach przez dłuższy czas.

Niektórzy zostawiają je na cały weekend. Najczęściej pomoc wzywają sąsiedzi.

Wcześniej wprowadzono już taki sam zakaz dotyczący kotów.

Kary wynoszą od 25 do 500 euro - podał dziennik "Corriere della Sera".

Uzupełniony regulamin nakazuje strażnikom w przypadku interwencji sprawdzić stan zdrowia zwierzęcia, a także to, czy miało zapewnioną wodę i jedzenie oraz miejsce na ruch.

W tym celu w straży miejskiej w Weronie powstała komórka specjalizująca się w egzekwowaniu przepisów o ochronie zwierząt.