Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Jeremy Hunt, który przebywa z wizytą w Singapurze, zapewnił w środę, że brytyjska premier Theresa May znajdzie sposób, by umowa w sprawie Brexitu została przyjęta przez parlament w Londynie.

"Gdy Theresa May powróci z zapewnieniami, których oczekuje od UE, że pozostająca na stole umowa nie będzie początkiem permanentnego trzymania nas w unii celnej, (...) znajdzie sposób, by przepchnąć ją przez parlament" - powiedział Hunt w odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

W kontekście pojawiających się spekulacji na temat przeprowadzenia referendum w sprawie porozumienia z Brukselą, Hunt odparł, że byłoby to szkodliwe dla demokracji, a konsekwencje społeczne nieopuszczenia UE byłyby "destrukcyjne".

Z kolei w wywiadzie dla BBC Radio 4 Hunt ocenił, że gospodarka Singapuru jest przykładem takiej, na którą powinno zwrócić uwagę Zjednoczone Królestwo po wyjściu ze Wspólnoty. "Z punktu widzenia modelu gospodarczego są pewne rzeczy, których możemy się nauczyć" - powiedział minister, zastrzegając jednak, że nie chce "naśladować modelu społecznego czy politycznego" tego azjatyckiego państwa.

W ostatnich miesiącach wśród deputowanych rządzącej Partii Konserwatywnej pojawiały się głosy, że po Brexicie kraj powinien stworzyć gospodarkę z niższymi podatkami, jak w Singapurze.

Pierwotnie brytyjscy posłowie mieli podjąć decyzję w sprawie umowy z UE 11 grudnia, ale May przyznała, że gdyby obecna propozycja została poddana pod głosowanie, to zakończyłoby się ono "porażką (rządu)". Rząd planuje ponownie rozpocząć debatę nad projektem umowy regulującej wyjście z Unii Europejskiej w drugim tygodniu stycznia, a głosowanie odbędzie się tydzień później.

Wielka Brytania powinna opuścić Unię Europejską 29 marca 2019 roku. (PAP)

ulb/ mal/