Minister rolnictwa powinien pilnie wyjaśnić sprawę protestu rolników na autostradzie A2; być może są jakieś problemy, które leżą u jego podstaw - powiedział w środę przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin.

Na autostradzie A2 na odcinku Łódź – Warszawa, na wysokości Brwinowa, trwa w środę protest rolników - droga jest zablokowana. Organizatorem protestu jest Unia Warzywno-Ziemniaczana.

"Sprawa na pewno musi ulec wyjaśnieniu. Myślę, że minister rolnictwa (Jan Krzysztof Ardanowski - PAP) powinien tę sprawę pilnie wyjaśnić" - powiedział Sasin na antenie Polsat News pytany o protest.

Dodał, że "być może są jakieś problemy, które leżą u podstaw tego protestu i to zostanie wyjaśnione. Natomiast mamy do czynienia z ruchem, który nie ukrywa swoich aspiracji, również politycznych. Chce budować pozycję polityczną, również poprzez tego typu protesty i to również trzeba wziąć pod uwagę" - mówił Sasin.

Zaznaczył, że rząd przeznaczył "rekordowe" środki na pomoc rolnikom dotkniętym m.in. afrykańskim pomorem świń (ASF) czy suszą.

Jak powiedziała w środę PAP Weronika Aleksandrowicz z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, autostradę A2 w kierunku Warszawy blokuje obecnie grupa ok. stu osób. "Kierowcy są informowani o utrudnieniu już w Strykowie. Otwarto bramki w Brwinowie, żeby rozładować zator" - dodała.

GDDKiA podaje, że nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.