Przyszły wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej potwierdził w czwartek, że w stołecznym ratuszu będzie odpowiadał za kwestie reprywatyzacyjne. Poinformował też PAP, że zamierza w związku z tym zrezygnować z prac w komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji.
Kaleta przyznał, że jest w stałym kontakcie z Rabiejem, jeżeli chodzi o sprawy komisji weryfikacyjnej. Dodał, że prawdopodobnie zobaczy się z Rabiejem we wtorek na posiedzeniu niejawnym komisji weryfikacyjnej.
"Współpraca z Pawłem Rabiejem w komisji była bardzo dobra, więc mamy nadzieję, że jeżeli zostanie wiceprezydentem Warszawy, to pozytywna współpraca na rzecz wyjaśniania reprywatyzacji będzie utrzymana" - powiedział. Wskazał, że Paweł Rabiej o swoich decyzjach personalnych rozmawia już teraz przede wszystkim z prezydentem Warszawy.
Kaleta powiedział także, że komisja poczeka na pierwsze deklaracje Rabieja w sprawach reprywatyzacyjnych po objęciu przez niego funkcji wiceprezydenta Warszawy. Dodał, że wówczas ruszą wypłaty odszkodowań dla mieszkańców, do których komisja zobowiązała stołeczny ratusz. "Sam jako członek komisji mówił wielokrotnie publicznie o tym, że te pieniądze, które komisja przyznaje osobom pokrzywdzonym reprywatyzacją, naprawdę się należą" - powiedział wiceprzewodniczący.
W rozmowie z PAP Rabiej przyznał, że jego rezygnacja z prac w komisji weryfikacyjnej jest konieczna w sytuacji, kiedy będzie odpowiadał za te zagadnienia jako wiceprezydent stolicy. Zapowiedział ponadto, że w najbliższym czasie zamierza porozmawiać z szefem komisji weryfikacyjnej, wiceministrem sprawiedliwości Patrykiem Jakim na temat przyszłości komisji. "Jest pytanie, jak planowana jest dalsza działalność komisji" - zaznaczył Rabiej.
Zaprzysiężony w czwartek na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że w piątek przedstawi grono swych najbliższych współpracowników, w tym kandydatów na swych zastępców w ratuszu. Jednym z nich ma zostać Rabiej, co wynika z przedwyborczej umowy między PO a Nowoczesną w stolicy.