W sześciu włoskich regionach od Wenecji Euganejskiej na północy po Sycylię i Sardynię na południu utrzymuje się wysoki stopień alertu pogodowego w związku z kolejnym frontem ulew i wichur. Przejdą one też nad terenami zniszczonymi w tych dniach.

Pomarańczowy alarm pogodowy włoska Obrona Cywilna wprowadziła też we Friuli-Wenecji Julijskiej, Emilii-Romanii i w Kalabrii. W tych rejonach synoptycy zapowiedzieli porywiste wiatry i burze.

W Palermo na Sycylii sobotnie ulewy zalały wiele ulic.

W niedzielę oczekiwany jest też front niepogody w regionie Basilicata, w Apulii, w Kampanii oraz w stołecznym Lacjum włącznie z Rzymem.

W Wenecji Euganejskiej, Friuli-Wenecji Julijskiej, Trydencie i w Ligurii trwa szacowanie strat po katastrofalnych w skutkach wichurach, które zniszczyły ponad półtora miliona metrów sześciennych drzew, dziesiątki dróg i mostów oraz zerwały dachy z domów i gospodarstw rolnych. Niektóre miejscowości nadal odcięte są od świata.

Żywioł przyniósł tam szkody nienotowane od lat.