Krótsze terminy płatności, publikowanie informacji o praktykach płatniczych i terminach zapłaty przez największe firmy, czy szybka ścieżka do nakazu zapłaty – to główne zmiany w propozycji przepisów mających ograniczać zatory płatnicze. Projekt trafił do konsultacji.

"Wiemy, jak dużym problemem dla wielu przedsiębiorców są nieterminowe płatności, które powodują zatory płatnicze. Dlatego już w kwietniu, przygotowując Zieloną Księgę ws. zatorów płatniczych, rozpoczęliśmy dyskusję, jak przeciwdziałać temu zjawisku. Dziś przedstawiamy konkretne propozycje zmian w prawie, które, co najważniejsze, powstały w dialogu z polskimi przedsiębiorcami" - mówiła na czwartkowym spotkaniu z dziennikarzami szefowa resortu przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

Dodała, że przygotowując zmiany resort nie próbował „wyważać otwartych drzwi”, a większość propozycji wzoruje się na rozwiązaniach holenderskich, brytyjskich i francuskich.

Kluczowe rozwiązania noweli autorstwa Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii to: wprowadzenie limitu 60 dni na uregulowanie przez dużego kontrahenta jego zobowiązania wobec mniejszego podmiotu; 30 dni na zapłatę faktury na rzecz przedsiębiorców w przypadku instytucji publicznych np. ministerstw, jednostek samorządu, uniwersytetów (z wyłączeniem podmiotów leczniczych, przede wszystkim szpitali; nie dotyczy spółek Skarbu Państwa).

Projekt zakłada też obowiązek (dla dużych firm) składania do Ministerstwa Finansów sprawozdań na temat tego, ile faktur dana firma płaci w ciągu 30 dni, ile w czasie 60 dni, a ile po upływie 60 dni; zarazem resort finansów będzie zobowiązany do publikowania tych informacji - pierwsze sprawozdanie będzie składane w roku 2021 (za rok 2020).

W projektowanych przepisach przewidziano również ulgę na tzw. złe długi w CIT i PIT (taka ulga już obowiązuje w przypadku VAT). "W sytuacji, gdy przedsiębiorca dostarczył towary i usługi, wystawił fakturę, będzie płacił należny podatek VAT dopiero wtedy, gdy otrzyma wynagrodzenie" - wyjaśniła szefowa MPiT.

Nowe regulacje przewidują ponadto sankcje dla dużych przedsiębiorstw, które są sprawcami zatorów. "Tworzymy obowiązkowy indeks ujawnienia praktyk płatniczych. To jest indeks dla największych CIT-owców, którzy będą zobowiązani, aby ujawniać w jakich terminach płacą, czy nie przekraczają terminów płatności. Ci, którzy te terminy przekroczą, będą podlegać sankcjom administracyjnym - 5 proc. od wartości niezapłaconej faktury" - mówiła Emilewicz.

Zaznaczyła, że firmy, "które nie płacą, bo same padły ofiarą zatorów" nie będą penalizowane. "Ukaralibyśmy wówczas większość MŚP. Chcemy leczyć przyczynę, a nie skutki. Dlatego sankcje będą dotyczyć pierwszych sprawców zatorów płatniczych" - zaznaczyła.

Ważnym rozwiązaniem jest też, jak wskazało MPiT, szybka ścieżka sądowa do nakazu zapłaty przy roszczeniach do 75 tys. zł. "Nakaz zapłaty uzyskuje się szybciej niż wyrok sądowy. Powinno to zatem skrócić czas otrzymania pieniędzy" - ocenił obecny na czwartkowej konferencji Marek Niedużak z MPiT.

Jak powiedziała szefowa MPiT w związku z zatorami płatniczymi firmy nie inwestują, nie zatrudniają, w sytuacjach radykalnych zwalniają, a w tych najbardziej radykalnych upadają - powiedziała w czwartek Emilewicz. "W badaniach, jakie resort przygotował wspólnie z PARP ponad 60 proc. przedsiębiorców wskazało, że zatory płatnicze są drugą podstawową barierą rozwojową dla firm" - przypomniała.

Według danych MPiT 80-90 proc. firm zetknęło się z zatorami płatniczymi. Wartość niespłaconych faktur w portfelu danej firmy wynosi średnio 22,7 proc.

"Na każdy 1 tys. złotych należny z tytułu dostawy lub usługi 227 zł jest zapłacone w terminie późniejszym niż wymagany" - mówił w czwartek wiceszef resortu przedsiębiorczości i technologii Mariusz Haładyj. Dodał, że nawet 8 proc. ogółu kosztów u małych firm jest generowane przez opóźnione płatności, a w przypadku większych przedsiębiorstw - ok. 3 proc.

"Dlatego w tym pakiecie wzmacniamy właśnie małych przedsiębiorców" - wskazał. Podkreślił, że nie ma powodu, by firma mała, która ma gorszy dostęp do finansowania musiała "de facto finansować kredytem kupieckim wydłużonym" dużego przedsiębiorcę.

Projekt zmiany niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych trafił w czwartek do konsultacji publicznych, uzgodnień międzyresortowych i opiniowania. Na zgłaszanie uwag jest 30 dni. Nowe przepisy mają wejść w życie, w większości, 1 czerwca 2019 roku; ulga na złe długi ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2020 roku.