Ubiegający się o reelekcję mer Moskwy Siergiej Sobianin uzyskał 70,02 proc. głosów w niedzielnych wyborach - podała w poniedziałek Moskiewska Komisja Wyborcza po przeliczeniu 99 proc. głosów. Wspierany przez Kreml polityk jest merem stolicy Rosji od 2010 roku.

Frekwencja wyborcza wyniosła nieco ponad 30 procent; w 2013 roku przekroczyła 32 procent. Frekwencja spadła, mimo że władze wydłużyły w tym roku czas głosowania (do godz. 22 czasu lokalnego) i zezwoliły na oddawanie głosów poza Moskwą, w sąsiadujących obwodach.

Sobianin już w niedzielę wieczorem poinformował o swojej wygranej, a gratulacje złożył mu prezydent Rosji Władimir Putin.

W obwodzie moskiewskim, gdzie w niedzielę odbywały się wybory gubernatora, również zwyciężył kandydat partii władzy, czyli Jednej Rosji - dotychczas pełniący to stanowisko Andriej Worobjow. Po przeliczeniu wszystkich głosów wynika, iż uzyskał on 62,5 proc. głosów.

60-letni Sobianin był w latach 2005-2008 szefem administracji (kancelarii) prezydenta podczas ówczesnej kadencji Putina. Wcześniej był m.in. gubernatorem obwodu tiumeńskiego i przewodniczącym Dumy Chanty-Mansyjskiego Okręgu Autonomicznego. Te dwa regiony na Syberii Zachodniej to ważne ośrodki wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego. Od 2001 roku Sobianin należy do partii Jedna Rosja.